Sfrustrowany i wkurzony
Wielce wkurzony musi być Pierwszy Sekretarz… Wielce… I z wielu powodów. Przegrane wybory to pikuś przy upokorzeniu, którego doznał, gdy […]
Ukochana, utracona
Panowie dwaj naparli na parlament. Nie sami, oczywiście, bo byłby to napór skazany na 1000-procentową porażkę. Chcieli być cwani, umówili […]
Damy
Miłośniczka bijatyk chciałaby być pierwszą damą w moim mieście. Cóż… Nie da się być pierwszą damą nie będąc damą. Dama […]
Niezdrowe produkty warto porzucić
Jeden z posłów powiedział, że Pierwszy Sekretarz jest już w hali wylotów. To bardzo sympatyczna ocena. Łagodna, dobrotliwa… Bo sekretarz […]
Interpretacje, wariacje i bajdurzenia
W sumie wszystko jest po staremu, choć wiele się dzieje. Narciarz bawi się w wyrywanie płatków z kwiatka i deklamuje […]
Świnka-skarbonka
Nie, żeby przestało mi się chcieć pisać. Wprost przeciwnie, tyle, że pomysłów mam tak wiele, że trudno z nich coś […]
Wypłakiwanie w obce rękawy
Wieczorem poranny zapis z 9 stycznia – ten o policjantach, co to już idą po Kamyka i Wąska – stał […]
Limuzyna z immunitetem
Co dziś najważniejsze? Po Kamyka i Wąska policjanci już idą, ale król Duduś wie lepiej. Zaprosił ich do pałacu, podjął […]
Monarsze prerogatywy
A więc jednak król Duduś I? To w każdym razie zasugerował pewien piseł w rozmowie z dziennikarzem. Orzekł, że Narciarz […]
Pretensje do peronu
Okupacja mediów, jak można się domyślać, samodzielnie wygasa, bo – wbrew oczekiwaniom okupujących – nie przypuszczono na nich szturmu. Sylwester […]
Król Duduś I?
Tymczasem Narciarz albo udaje, że nie rozumie, że sprawy z dwoma panami – Kamykiem i Wąskiem – mają się inaczej […]
Pułkownik w pisprzekazie
Dobrze, że to nie dzieje się naprawdę. Że to, co spisuję, to opowieść rozgrywająca się w wymyślonej przeze mnie równoległej […]
Patusy
Bardzo poważnie. Dwaj młodzieńcy, z których jeden wygląda jak dziecko, upili czternastoletnią dziewczynę, podali jej do wciągania proszek do prania […]
Po mejzowatemu
Ćwierć wieku temu ktoś zamordował komendanta głównego policji, więc zakończył się właśnie proces domniemanego sprawcy tego zabójstwa. Uniewinniono go, bo […]
Rakieta i rakieta
Z powodu – ujmę rzecz uprzejmie – specyficznych kompetencji odchodzącej w niebyt władzy, słowo rakieta kojarzy się od kilku miesięcy […]
Zbawcą nigdy nie zostanie
No i wszystko już wiadomo – prezydent zamierza grać na zwłokę. Choć od wyborów mijają dwa tygodnie i nie ma […]
Jak kabaret
Całkiem mi umknęło. Z ostatnich wyborów zapamiętamy nie tylko ludzi czekających na możliwość zagłosowania przez pół nocy i setki pizz. […]