Waleria Drygałowa

Waleria Drygałowa

  • dziennikarka, pomysłodawczyni i inicjatorka stworzenia „Kalendarza bydgoskiego”, publicystka opisująca zbrodnie wojenne dokonane w latach 1939 – 1945 na Pomorzu
  • urodziła się 29 lutego 1908 roku w Bydgoszczy
  • zmarła 2 lipca 1969 roku w Bydgoszczy

Historię Walerii Drygałowej warto poznać z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że to, co robiła dla swojego rodzinnego miasta, dla Bydgoszczy, naprawdę warte jest zapamiętania. Po drugie dlatego, że pomimo wszystkich jej dokonań, pomimo tego, że ją doceniono już lata temu i że zadbano o to, by nie zapomniano o niej, to jednak nie sposób dziś znaleźć choćby jednej jej fotografii przyzwoitej jakości… Jakby nikomu na jej zapamiętaniu wcale nie zależało.

Ojciec Walerii, Bernard Buckolt, był maszynistą kolejowym, o mamie wiadomo, że miała na imię Stanisława. W czasach, gdy Waleria przyszła na świat bycie kolejarzem, tym bardziej maszynistą kolejowym, to było coś. Dzieci z kolejarskich rodzin mogły się więc kształcić i Waleria Drygałowa tę możliwość wykorzystała. Ukończyła liceum handlowe, a po nim pracowała w kancelariach bydgoskich adwokatów: Melchiora Wierzbickiego i Stanisława Morawskiego, przez pewien czas zatrudniona była też jako stenotypistka w fabryce maszyn. W roku 1938 przeniosła się do śląskiego Sosnowca, bo stamtąd pochodził jej mąż, Stanisław Drygała, urzędnik mierniczy. Pracowała w urzędach, w sąsiadujących z Sosnowcem Będzinie i Siewierzu, być może już przed wybuchem II wojny światowej, na pewno już po nim. Gdy Niemcy zaczęli podejrzewać ją o udział w akcji sabotażowej, postanowiła zniknąć i przez pewien czas ukrywała się na terenie Zagłębia Dąbrowskiego, w końcu jednak wróciła do Bydgoszczy. Tu władze okupacyjne skierowały ją do fizycznej pracy. Najpierw na lotnisku, później poza nim – do usunięcia jej z lotniska doszło, gdy hitlerowskie władze miasta zorientowały się, że jest Polką.

Po wojnie Waleria Drygałowa postanowiła spełnić swoje dziennikarskie marzenia. Podjęła pracę w lokalnym oddziale „Polpressu”, współpracowała z różnymi mediami, w tym z Rozgłośnią Pomorską Polskiego Radia, „Trybuną Pomorską” i „Ilustrowanym Kurierem Polskim”. Jednocześnie działała w Towarzystwie Miłośników Miasta Bydgoszczy, którego prezesem lata wcześniej był jej dawny szef, Melchior Wierzbicki. W TMMB kierowała sekcją wydawniczą. Doprowadziła do wydania pierwszego „Kalendarza bydgoskiego”, periodyku opisującego historię miasta, postaci jego mieszkańców oraz samo miasto.

Równolegle dokumentowała zbrodnie wojenne popełnione na mieszkańcach Pomorza. To jej zawdzięczamy, na przykład, spisanie wspomnień na temat Haliny Stabrowskiej, inne wybitnej bydgoszczanki, zamordowanej przez Niemców.

Waleria Drygałowa spoczęła na cmentarzy Nowofarnym w Bydgoszczy. Została upamiętniona patronatem ulicy w Fordonie.

Więcej o bydgoszczanach sprzed wieku przeczytasz w książce „Bydgoszcz jest kobietą”